
Jeden z prostszych i chyba jeden z najlepszych chlebów drożdżowych jakie do tej pory piekłam. Jest to chleb z dodatkiem maślanki naturalnej i odrobiny drożdży. Maślanka delikatnie zakwasza ciasto – dzięki czemu drożdże są niemal niewyczuwalne. Chleb ma bardzo miękki, sprężysty środek i chrupiącą skórkę. To taki prawdziwy wiejski chleb. Bardzo łatwo się go wyrabia, a rośnie błyskawicznie. Chleb na maślance polecam, zwłaszcza na zbliżające się święta!
Składniki
Składniki na zaczyn:
- 300 g mąki pszennej tortowej np. typ 480 lub chlebowej np. typ 550
- 100 g mąki pszennej razowej typ 2000
- 250 g maślanki naturalnej
- 125 g wody
- 10 g świeżych drożdży lub 5 g suchych drożdży
Wieczorem dnia poprzedzającego wypiek przygotować zaczyn. Wszystkie składniki wymieszać w misce, pamiętając że zaczyn mocno zwiększy swoją objętość. Miskę przykryć szczelnie folią spożywczą i pozostawić na noc do wyrośnięcia na ok. 12 godzin. Całość będzie gęsta i mocno klejąca. (Wyrośnięty zaczyn na zdjęciu poniżej)
zaczyn po wyrośnięciu
Składniki na ciasto właściwe:
- cały zaczyn
- 150 g mąki pszennej tortowej np. typ 480 lub chlebowej np. typ 550
- 50 g letniej wody
- 1 płaska łyżka soli
Przygotowanie
Połączyć cały zaczyn z mąką, wodą i solą. Dokładnie wyrobić ciasto. Konsystencja będzie raczej luźna, ale nie należy się tym zrażać. Należy najpierw dokładnie wyrobić ciasto ręką lub mikserem z hakiem chlebowym, po czym wyłożyć ciasto na blat wysypany mąką i jeszcze chwilę wyrabiać – aż ciasto będzie tylko delikatnie kleiło się do rąk (można podsypywać mąką, aby uzyskać odpowiednią konsystencję – jak na zdjęciu poniżej).
ciasto po wyrobieniu
Całość przełożyć do odpowiedniego naczynia, w którym chleb będzie wyrastał.
W wersji dla mniej doświadczonych – można chleb upiec w formie keksówce – i wtedy wyrobione ciasto należy przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia formy, przekryć szczelnie folią spożywczą i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 30 minut lub do czasu, aż chleb wyraźnie urośnie.
Tradycyjnie jednak chleb należy przełożyć (łączeniem do góry) do kosza do wyrastania chleba wysypanego mąką, lub innego koszyka o odpowiednim kształcie wyłożonego ściereczką i wysypanego mąką. Przykryć folią spożywczą i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 30 minut lub do czasu, aż chleb wyraźnie urośnie.
Pieczenie
Piekarnik nagrzać do temperatury 220 stopni wraz z blachą piekarnikową, program „góra + dół”.
Po osiągnięciu wymaganej temperatury, ostrożnie wyciągnąć blachę, wyłożyć ją papierem do pieczenia i delikatnie przełożyć na nią wyrośnięty chleb. Następnie naciąć go w kilku miejscach ostrym nożem.
Bezpośrednio przed włożeniem chleba do piekarnika – na jego dno należy wrzucić kilka kostek lodu lub wlać ok. 1/3 szklanki wody i natychmiast włożyć do niego chleb.
Piec ok. 40 minut, do czasu gdy będzie ładnie zarumieniony, a postukany od spodu będzie wydawał głuchy odgłos.
Galeria
Wyszedł przepyszny, ale musiałam dodać dosyć dużo mąki żeby miał odpowiednią konsystencję.
Upiekłam chleb zamiast mąki pszennej luksusowej dałam mąkę pszenną chlebową typ 750 oraz zamiast pszennej razowej dałam żytnią razową typ 2000 i chlebek wyszedł bardzo pyszny. Jedyne co to trochę ciężko się formowało i wyszedł dość płaski, ale nie tak źle. Następnym razem sprobuję w mniejszej formie w piekarniku zeby wyrosl bardziej w górę. Ogólnie w smaku pycha.
Proszę o wytłumaczenie na dno czego należy włożyć lód lub wlać wodę? chleba (ciasta) czy piekarnika?
Piekarnika.
A zamiast maślanki można wodę? Ktoś robił?
Można, ale to nie będzie ten sam smak. Zawsze dla polepszenia smaku czymś się ciasto zakwasza, np. zakwasem naturalnym, maślanką, kefirem, a jak nie ma czym to octem jabłkowym. Jeżeli ciasto jest wyłącznie na mące pszennej, bez zakwaszenia, to nie można go dłużej przechowywać, gdyż przetrwalniki bakterii, np. laseczki ziemniaczanej nie giną podczas pieczenia. Jak jest chleb zakwaszony to one nie rozwiną się, gdyż nie lubią takiego środowiska.
Świetna strona! Super przepisy! Wszystko pyszota! Dziękuję
Chlebek upieczony. Pomimo tego że po przełożeniu chleba na blachę rozjechał się i zrobił się z niego płaski placek, to podczas pieczenia ładnie się podniósł. Wyszedł piękny, pachnący i chrpiący smaczny chlebek. Szkoda że nie można wstawić zdjęcia. Nie wiem czy mój komentarz się doda, bo poprzedni niestety nie dodał się. U dołu coś pisze niestety po angielsku i nie wiem o co tam chodzi, czy trzeba to coś zaznaczyć czy nie. Mam nadzieje że ten komentarz się doda.
Ten chleb trzeba piec w blaszce/foremce, bo ciasto rzadkie tego wymaga i nie dziw się, że na płaskiej/szerokiej blasze „rozjeżdża się.
Przypyszczam że mój chleb po przełożeniu na blache „rozjedzie się” ciasto jest dość miękkie