
Chleb litewski ze słodem. Uwielbiam takie chleby. Jako że nie posiadam żadnego oryginalnego przepisu (choć pewnie jest ich wiele) – skorzystałam z kilku, które znalazłam w internecie. Po kilku próbach, mniej lub bardziej udanych – wybrałam ten najlepszy. Dzięki EveryCakeYouBake :)! Z czystym sumieniem polecam Wam ten przepis. Ale od razu dodam, że słód jest niezbędny. Co prawda nie miałam słodu żytniego, użyłam jęczmiennego, mocno palonego. Chleb wyszedł genialny.
Składniki na zaczyn:
- 200 g mąki żytniej razowej typ 2000
- 200 g aktywnego zakwasu żytniego razowego
- 100-150 g wody (wody powinno być tyle, by cała mąka się wchłonęła)
Składniki na zaczyn należy połączyć np. w plastikowym pojemniku lub misce, wymieszać i pozostawić szczelnie przykryte na 12-14 godzin w temperaturze pokojowej. Wody należy dodać tyle, by cała mąka się wchłonęła. Zaczyn wyjdzie bardzo gęsty. Powinien mieć jednak taką konsystencję, by dało się go wymieszać np. widelcem. Po tym czasie zaczyn powinien mieć dużo widocznych pęcherzyków. Jeśli taki nie będzie – trzeba przestawić go w cieplejsze miejsce i jeszcze chwilę poczekać.
Składniki na ciasto właściwe:
- 100 g mąki żytniej razowej typ 2000
- 120 g mąki pszennej typ 550 lub 650
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka kminku
- 1 łyżka słodu żytniego ciemnego litewskiego
- 1 łyżeczka słodu jęczmiennego mocno palonego
- 1 łyżka soli
- 1 łyżka miodu gryczanego lub innego
- 100 g ciepłej wody
Przygotowanie
W dużej misce wymieszać oba rodzaje mąki, cukier, kminek, słód (ja dałam wyłącznie słód jęczmienny, ponieważ tylko taki miałam) i sól. Osobno wymieszać ciepłą wodę z miodem i całym zaczynem.
Następnie, wymieszany zaczyn dodać do mąki i reszty składników. Całość wymieszać jedynie łyżką, ale tylko do czasu gdy wszystkie składniki się ze sobą połączą. Ciasta żytniego nie należy mieszać zbyt długo. Gdyby ciasto wyszło zbyt suche – należy dodać jeszcze trochę wody (różnica może wynikać z wilgotności mąki). Moja mąka była dość sucha i musiałam dodać jeszcze ok. 100 g dodatkowej wody.
Wymieszane ciasto przełożyć do formy o wymiarach 30 cm x 10 cm, wyłożonej papierem do pieczenia (można papier wysmarować cienką warstwą oleju – mamy wtedy pewność, że papier się nie przyklei). Formę z ciastem owinąć folią spożywczą lub włożyć po prostu do zwykłej reklamówki i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na ok. 2 godziny. Ciasto powinno wyrosnąć niemal do brzegów formy.
UWAGA – ciasta z dodatkiem słodu rosną o wiele szybciej niż zwykłe na zakwasie. Zatem czas podany w przepisie jest jedynie orientacyjny i trzeba kontrolować wyrastanie chleba.


Pieczenie
Piekarnik nagrzać do temperatury 250 stopni C, program „góra + dół”.
Wyrośnięty chleb posmarować wodą, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec jeszcze ok. 40-50 minut.
Dobrze jest chleb wyciągnąć z formy na ostatnie 15 minut, ściągnąć papier do pieczenia (jeśli używaliśmy) i dopiec chleb już bez formy. Gotowy chleb postukany od spodu będzie wydawał głuchy odgłos.
Kroić dopiero następnego dnia. Jeśli pokroimy tego samego dnia – chleb może się kleić.
Galeria
co to jest ten słód? spojrzałam na allegro, a tam jakies ziarenka. ale był tez ekstrakt słodowy. o jaki tu chodzi?
Będę próbował zrobić sam taki chlebek, muszę tylko zakupić składniki.
Chleb wyszedł superaśny. Rósł mi dłużej niż dwie godziny, ale to szczegół. Ważne że jest bardzo dobry a najważniejsze jest to, że jest tam duuuużo kminku ☺️, który wszyscy bardzo lubimy. Dziękuję Pani Agnieszko za inspiracje i przepisy. Nie jeden już wypróbowałam i napewno jeszcze nie jeden wypróbuję. Pozdrawiam cieplutko z Podlasia.
Prosty i szybki przepis :) teraz w dobie pandemii trzeba samemu piec i ja się zdecydowanie przestawilam na pieczenie wlasnego chlebka. Coraz nowsze próbuje, litewski też polecam :)
Chlebek przepyszny! Bardzo dziękuję za przepis… (Muszę się przyznać że to mój pierwszy chleb) Wszystko tak dobrze jest wytłumaczone że nie ma szans żeby nie wyszło 😀
To drugi chleb jaki upiekłam na zakwasie wyhodowanym wg. pani przepisu. Wyrósł bardzo dobrze, jest smaczny, następnym razem dam mniej kminku, ale to rzecz gustu. Jest bardzo spieczony, prawie na granicy przypalenia. Każdy piekarnik piecze nieco inaczej, więc proszę mi poradzić- skrócić czas pieczenia, czy zmniejszyć temperaturę ? I o ile?
Zmniejszyć temperaturę. Np. o 10-20 stopni C. Trzeba wyczuć.
Przepis wspaniały, chleb wyszedł dobry. Największy problem to ta reklamówka do wyrośnięcia. Z przepisu nie było oczywiste i włożyłem tak do piekarnika i się trochę stopiła. Całe szczęście tylko częściowo na chleb i reszta było do zjedzenia.
No co Ty ?? Powszechnie wiadomo, że Litwini od setek lat pieką chleb w reklamówkach…
Chleb przepyszny , wyrazisty w smaku trochę mi przypomina pumpernikiel , bardzo nam smakuje.